poniedziałek, 23 marca 2015

Pierwsza próba szycia

Wiek XV - taki miałam przynajmniej plan podczas tworzenia tej sukni. Uszyłam ją jak tylko wróciłam z turnieju mając w pamięci (i na zdjęciach) wzory tego ubioru.
No cóż...
Niedługo po uszyciu doszłam do wniosku, że na Grunwald to ja się raczej bym w niej nie wybrała ale jak na pierwszą konfrontację z maszyną to wyszła chyba nie najgorzej.
Doczytałam z czasem, że sznurowanie powinnam była umieścić po bokach tak więc następną, którą zamierzam uszyć będzie już miała je w odpowiednim miejscu.
Co do materiału to użyłam lnu bo akurat dość spory jego zapas miałam do dyspozycji.
Suknia została poszerzona czterema klinami ale docelowo okazała się i tak za wąska. Wypróbowałam ją do jazdy konnej ale niestety nie układała się zbyt ładnie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz